"Księżniczki z Park Avenue" - Plum Sykes
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Szajowska HannaLiczba stron: 304
Rok wydania: 2007
Język wydania: polski
„ Powieść przypominająca klimatem bestseller Diabeł ubiera
się u Prady . Bohaterka, nosząca imię Moi, pisuje do kolorowych magazynów i
przyjaźni się z każdym, kogo wypada znać w Nowym Jorku przede wszystkim z Julią
Bergdorf, bardzo bogatą dziedziczką sieci domów towarowych. Obraca się w
towarzystwie elit finansowych, w których obowiązuje kodeks zabraniający rozmowy
z każdym, kto nosi buty z poprzedniej kolekcji Manilo Blahnika.”
Nie jestem fanką takich książek, ale jednak po nią
sięgnęłam. Nie wiem co mną kierowało. W każdym bądź razie przeczytałam. Cieszę
się z tego ogromnie. Książka jest nudna jak flaki z olejem. Wywody Moi są bez
sensu. Wszystko sprowadza się do facetów. Nie jest to książka dla mnie. Czasem
lubię sobie poczytać głupie romansidła, ale nawet w takich momentach już do
niej nie zajrzę.
Tematem przewodnim są OGROMNE PROBLEMY Moi. Problemy te
sprowadzają się głównie do ubrań od znanych projektantów i mężczyzn. Książka
jest lekka i raczej nie skłania do głębszych przemyśleń. Może jedynie uczy nas
czego powinniśmy się wystrzegać w życiu. Nie porwała mnie, po kilku miesiącach
nareszcie przez nią przebrnęłam. Choć muszę przyznać, że ostatnia strona
"Kilka rzeczy, które chcę odwołać" wywołała uśmiech na mojej twarzy.
Ocena: 1/6
Ocena: 1/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz